W wielu miejscach – sklepach internetowych i stacjonarnych, na opakowaniach płytek – można znaleźć zapisy, w różnym kontekście, o tonacji. Czym jest owa tonacja płytek i dlaczego warto zwracać na nią uwagę?
Płytki ceramiczne są szczególnym materiałem – swoje ostateczne właściwości uzyskują po wypaleniu w piecach. Proces ich powstawania nie jest zawsze w stu procentach dokładnie taki sam, dlatego w większości fabryk, kolejne partie produkcyjne mają niewielkie różnice kolorystyczne. Przed sprzedaniem, producenci dzielą płytki właśnie pod względem tych różnic i oznaczają je różnymi partiami.
Oznaczenia tych partii to właśnie tonacje
Różnice między tonacjami mogą być mniejsze lub większe – wszystko zależy od tego, jak zaszeregował to producent. Co ciekawe, na postrzeganie różnic może wpływać również to, kto je ocenia – postrzeganie kolorów różni się bowiem w zależności od wielu indywidualnych cech tego, kto patrzy na kolory. Kiedy płytki w jednym kolorze, ale z różnych tonacji, położymy obok siebie, na jednej płaszczyźnie, jesteśmy w stanie dostrzec różnicę. Dlatego tak ważne jest, aby nie instalować na jednej ścianie czy podłodze płytek z różnych tonacji. Aby do tego nie doszło, przed rozpoczęciem prac instalacyjnych, a najlepiej – zaraz po dostawie płytek, należy je sprawdzić.
Jak sprawdzić płytki przed przyklejeniem?
Najpierw porównujemy oznaczenia na wszystkich paczkach – znajdujemy na etykietach oznaczenie tonacji (może być poprzedzone słowem tonacja, tono, shade) i sprawdzamy, czy wszystkie opakowania są oznaczone tak samo. Ale to nie wszystko. Poza sprawdzeniem oznaczeń koniecznie trzeba obejrzeć również fizycznie odcień płytek. Powinno się to robić przez wyjęcie po jednej płytce z każdej paczki i porównanie ich przez położenie na jednej płaszczyźnie. Ta jedna płaszczyzna jest bardzo ważna, bo płytki ułożone na różnych płaszczyznach, nawet gdy mają tę samą tonację, potrafią wyglądać nieco inaczej.
Dlatego właśnie instalowanie płytek z jednej tonacji ma znaczenie, gdy układamy je na jednej ścianie lub podłodze. Gdy płytki mają trafić na dwie różne ściany albo ścianę i podłogę, mogą już być z różnych tonacji, bo nawet te, które mają dokładnie ten sam odcień, będą wydawały się różne.
A co jeżeli z jakiegoś powodu musimy użyć płytek w dwóch tonacjach?
Możemy zrobić to na 2 sposoby. Jeżeli płytki są zróżnicowane w ramach partii – fachowo mówimy, że są destonifikowane albo tonalizowane – wystarczy dwie tonacje wymieszać proporcjonalnie ze sobą i układać losowo. Jeżeli nie jest to możliwe, bo płytki są jednolite kolorystycznie, jedyną szansą jest podzielenie tonacji na płaszczyzny i układanie tak, aby na każdej ścianie był tylko jeden odcień. Ale uwaga! Łatwo wówczas o pomyłkę, która może skończyć się skuwaniem płytek.
Tonacja jest istotna również już po skończeniu prac remontowych
Na tonację trzeba zwrócić uwagę również, kiedy z jakiegoś powodu, po czasie, trzeba wymienić pojedyncze płytki. One również powinny być tej samej tonacji. Najlepiej byłoby mieć niewielki zapas, który można użyć dla takiego celu. Nie zawsze jest to możliwe, dlatego warto mieć przynajmniej zanotowaną tonację – być może po miesiącach czy latach uda się dokupić płytki w tym samym odcieniu.
Autorka tekstu – Monika Gibes o Płytkach https://www.tiktok.com/@monikagibes